Ferie w przedszkolu to nuda? – Z pewnością nie – powiedzą dzieci, które dwa tygodnie ferii spędziły w Naszym przedszkolu. Każdy dzień obfitował w atrakcje i każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Już pierwszego dnia na terenie przedszkola odbył się „Turniej Lego”. Dzieci w mniejszych i większych zespołach pracowały nad odtworzeniem budowli ze Starych Babic. Dzięki zaangażowaniu wszystkich przedszkolaków powstała imponująca makieta Naszego miasta. Po tych zmaganiach wymagających precyzji i dokładności spotkaliśmy się kolejnego dnia, aby wziąć udział w zawodach sportowych. W szalonych konkurencjach – skoki w worku, wyścigi na trójkołowcach, slalom na jeździkach – ćwiczyliśmy zręczność, szybkość i zwinność. Zawody dostarczały wielu emocji zarówno zawodnikom, jak i kibicującym.
Po tak aktywnie spędzonym dniu kolejnego spotkaliśmy się, aby w skupieniu wysłuchać co ma do powiedzenia Pani bibliotekarka, która odwiedziła nas ze swoją „Bajkową Walizką”. O tym, że warto czytać nasze przedszkolaki już wiedziały, ale wizyta eksperta przekonała wszystkich, że książki to niesamowite skarby, o które trzeba dbać.
Trzy dni atrakcji, a to jeszcze nie koniec. Kolejnego spotkaliśmy się, aby poznać legendę Św. Kingi. Teatrzyk kukiełkowy, który odwiedził nasze przedszkole opowiedział piękną baśń o „Koszyczku z czystego srebra”. Urocza historia i wzruszająca muzyka oczarowały dzieci, a możliwość dotknięcia i obejrzenia kukiełek po spektaklu była dla dzieci wyjątkową okazją do poznania teatru „od zaplecza”. Tego dnia też starsze przedszkolaki miały możliwość sprawdzenia swoich umiejętności podczas warsztatów mydlarskich. Mydełka, które wyszły spod malutkich paluszków naszych podopiecznych były prawdziwymi dziełami sztuki. Cierpliwość z jaką pracowały godna naśladowania. Gratulujemy im również precyzji.
Tydzień zakończyliśmy taneczną zabawą Walentynkową. Wspólne tańce w rytmie znanych przebojów dziecięcych oraz konkursy taneczne wprowadziły w wesoły nastrój wszystkich – nawet największych smutasów .
Już połowa ferii, ale nasze zaangażowanie i przewidziane atrakcje jeszcze się nie skończyły. Poniedziałkowy Dzień Kota został uczczony z należytym uznaniem. Tego dnia dzieci przyniosły do przedszkola kocie pluszaki, a niektórzy nawet się przebrali. Przy kocich piosenkach skakaliśmy i tańczyliśmy. Poznając ich zwyczaje goniliśmy myszy i pokazywaliśmy pazurki. Kocie święto zostało uwiecznione w pracach plastycznych dzieci. Tego dnia udało nam się dotrzeć jeszcze do Salonu Fryzjerskiego, gdzie zaprzyjaźniona pani fryzjerka pokazała nam tajniki swojego zawodu. Korzystając z okazji i uprzejmości pani fryzjerki przedszkolaki zrobiły sobie nowoczesne i oryginalne uczesania.
A już następnego dnia spotkaliśmy się by wspólnie obejrzeć film jak w prawdziwym kinie. Oczywiście nie mogło obejść się bez popcornu. Mhmmm…Pycha. Czas mija, ferie mijają, ale atrakcje w naszym przedszkolu nie! Tęgie głowy naszych przedszkolaków mierzyły się podczas turnieju puzzli. Ułożyć jak najwięcej, jak najszybciej i jak najwięcej elementów. Dzieci rywalizowały w ciszy i skupieniu.
Florysta – kto to taki? Tego dowiedzieliśmy się podczas wycieczki do pobliskiej kwiaciarni. Jak dbać o kwiaty i jak je wybierać do bukietu opowiedziała nam właśnie florystka. Z cudownie skomponowanym bukietem wróciliśmy do przedszkola. Ostatni dzień ferii uczciliśmy na słodko w przedszkolnej kuchni piekąc i ozdabiając ciasteczka. Wyszły wybornie. Zajadamy się nimi i oblizując palce myślimy o tym jak szybko minęły dwa tygodnie. Mimo braku śniegu i zimy za oknem udało nam się aktywnie i miło spędzić czas.
Katarzyna Ćwik